Co za kolory,zwlaszcza na tle zmierzchu za oknem
Podziwiam zdolność do uchwycenia ulotności chwili- nastrój rozwiewa się jak dym, brawo za jego utrwalenie.
Co za kolory,zwlaszcza na tle zmierzchu za oknem
OdpowiedzUsuńPodziwiam zdolność do uchwycenia ulotności chwili- nastrój rozwiewa się jak dym, brawo za jego utrwalenie.
OdpowiedzUsuń